Telepizza- Capriciosa i Andaluzyjska

Zaczyna się lato, czas grillów i plenerowych imprez. Właśnie na jednej z takowych spędziłem czerwcowe popołudnie, poniekąd pisząc tę recenzję :)  Ale już koło 19 gości zaczęło "ssać" w brzuchu. Na takich imprezach najlepiej sprawdza się pizza. Wybór padł na Telepizzę: Raz, że najtaniej- w końcu studencki budżet nie jest zbyt duży, dwa, że najbliżej. Zamówiliśmy 2 duże pizze w cenie jednej: Capriciosa (pieczarki + szynka) oraz Andaluzyjską (mięso + oliwki+ dodatkowy ser).

Całkiem sympatyczne pudełko :)

Zacznijmy może od pudełka, które jest całkiem ciekawe. Czyżby Telepizza sugerowała nam skąd bierze mięso? :)

Pizza Capriciosa

Teraz na poważnie, zacznijmy od pizzy Capriciosa. Jak na tą cenę ilość składników jest zadowalająca. Ciasto jest dobre, aczkolwiek brzegi są zbyt duże jak na mój gust, przez co bez dodatkowego sosu się nie obejdzie. No właśnie, dodatkowy sos, zamówiliśmy czosnkowy, osobiście z Telepizzy wolę sos gyros, ale czosnkowy też nie był najgorszy. Lecz nie samym sosem żyje człowiek, niestety pizza nie była wybitna. Pieczarki były słabo wyczuwalne, ale szynka była już całkiem OK. Sos był smaczny i w rozsądnej ilości. Ser niestety się nie ciągnął, ale jeśli chodzi o smak i jego ilość było poprawnie.

Ocena 5/10

Pizza Andaluzyjska

Andaluzyjską jadłem jako pierwszą, spory głód powoduje zmniejszenie wrażliwości na mankamenty pożywienia, ale i tak nie pomogło to temu produktowi. Mięso okazało się być słabo doprawioną papką, zaś podwójny ser nie był widoczny. Porównując pizze z normalną i podwójną ilością sera różnice były prawie niewidoczne. Za to oliwki były całkiem smaczne. Niestety minusy sosu i brzegów ciasta zostały...

Ocena: 4/10

Jak widzicie recenzje obu pizz dość krótkie i zwięzłe, ale wydaje mi się, że głodna osoba nie ma czasu na zgłębianie się w długie teksty :)

 Poprzedni post:
Chilli Cheese Nuggets z BK